Godzina szczura

W godzinie szczura smoki odleciały. Rozbłysło niebo milionami gwiazd. Księżyc ukazał posrebrzane skały Nad horyzontem wyludnionych miast, A my jak ptaki, co wypadły z gniazd, Nie rozumiejąc niczego, przez cały Czas bez żenady drzemy głupi dziób Z potrzaskanymi skrzydłami u stóp. Wiersz ukazał się pod tym samym tytułem w tomiku Na ostrowie rzeki , Gliwice: Enheduanna 2022, s. 78.